W tym roku nie mogą iść pieszo, postanowili więc, że na Jasną Górę pojadą rowerami. Bo nie forma się liczy, tylko cel i to, aby być razem.
Renata i Robert są małżeństwem od 31 lat. Od 5 lat stałym punktem ich wakacyjnych planów była piesza pielgrzymka na Jasną Górę. W tym roku nie chcieli rezygnować ze swojej rodzinnej tradycji. Choć tradycja może oznaczać, że robi się coś bezmyślnie, ze względu na to, że zawsze tak było. Oni doskonale wiedzą, dlaczego pielgrzymują – aby dziękować. A mają za co, ponieważ u nich nie zawsze było tak dobrze, jak teraz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.