– Pan Jezus przysłał mnie tutaj abym nauczył się kochać, abym zaprowadził was do nieba i był przez was tam zaprowadzony – mówił ks. Rafał Masztalerz, obejmując funkcję proboszcza w par. Wniebowzięcia NMP w Różance. Nowy proboszcz zdaje sobie sprawę z istniejących stereotypów dotyczących jednej z najmniejszych parafii, leżącej na dodatek na odległych rubieżach diecezji świdnickiej.

– Ludzie nie są karą. Jak można mówić o tym, że jakaś parafia jest za karę? Nie będę miał wygodnego fotela? Nie będę miał wypłaty co miesiąc, którą dostawałem jako wikary? Będę musiał rąbać drzewo? Przecież nie o to chodzi. Chodzi o ludzi i o to, żeby udzielać im sakramentów, głosić Ewangelię i po prostu być z nimi – mówił nowy proboszcz.

Uważa, że kiedy jest blisko ludzi, lepiej rozumie ich trudności w życiu Ewangelią na co dzień, ale jednocześnie wiele się od nich uczy. – Od ludzi, którzy widzą Kościół z innej strony niż księża, uczę się niesamowitej wiary, zaufania i zawierzenia Panu Bogu. Mam mnóstwo znajomych, którzy nie chodzą do kościoła, ale to są ludzie, którzy są piękni. Z różnego powodu gdzieś się pogubili i nie są w Kościele, ale to są ludzie o niezwykłym geście przyjaźni, relacji, dobroci. Tam jest część Pana Boga, bo tam, gdzie jest dobro, tam jest Bóg. Im się tylko wydaje, że są niewierzący, a oni mają wielką wiarę – uważa ks. Rafał.

Ważne dla ks. Rafała jest również budowanie jedności w Kościele. Pierwszy krok ku temu uczynił zaraz po uroczystej Eucharystii, podczas której z rąk ks. bp. Adama Bałabucha przyjął urząd proboszcza. – Zależy mi na tym, aby budować wspólnotę w Różance, dlatego chciałem spotkać się ze wszystkimi przy jednym stole, a nie przy dwóch. Trzeba być razem, bo tylko w jedności buduje się prawdziwy Kościół. Myślę, że ta agapa jest tego wyrazem – dodaje.

Ordynariusz diecezji mianując ks. Rafała proboszczem w Różance, powierzył mu zadanie stworzenia przy parafii centrum rekolekcyjnego dla młodzieży. Mówił o tym podczas Mszy św. ks. bp Adam Bałabuch. – Ze względu na dom, który jest przy parafii, ks. Rafał otrzymał misję specjalną, żeby stworzyć centrum, gdzie będzie przyjeżdżać młodzież z całej diecezji. To wymaga przygotowania i sporej pracy, ale myślę, że w tym wszystkim księdzu proboszczowi pomożecie – mówił do zebranych biskup pomocniczy.