O idei serii koncertów Jakuba Monety pisaliśmy już wcześniej (Młody organista pójdzie "śladami mistrzów"). Przypomnijmy, że młody organista chce, aby były to wydarzenia nie tylko organowe, ale związane także z muzyką kameralną, gdyż w Świdnicy nie brakuje uzdolnionych i młodych adeptów muzyki klasycznej, którzy mogliby w ramach takich koncertów wystąpić.

Na drugi z koncertów zaprosił Miłosza Nowakowskiego, swojego kolegę, z którym łączy nie tylko pasja muzyki, ale i Ruch Światło-Życie, w którym się formują. Razem też uczęszczają do czwartej klasy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Karola Szymanowskiego we Wrocławiu.

Nieprzypadkowo młodzi artyści wybrali też termin koncertu, gdyż miał on być muzycznym zwieńczeniem odbywającego się 12 września ingresu biskupa świdnickiego do katedry (więcej: Ingres bp. Marka Mendyka do katedry świdnickiej).

- Nie mogliśmy sobie chyba wymarzyć piękniejszego końca tego uroczystego dnia. Przy pięknej pogodzie, przy muzyce w tak niezwykłym wykonaniu tych dwóch szesnastolatków, zwieńczamy ten bardzo ważny dla wszystkich mieszkańców diecezji świdnickiej dzień. Cieszymy się, że nareszcie mogliśmy oficjalnie przywitać bp. Marka Mendyka. Czekaliśmy na tę uroczystość blisko pół roku - mówiła Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.

Wśród zaprezentowanych utworów znalazły się dzieła takich artystów, jak Charles-Marie Widor, Camille Saint-Saëns, Johann Sebastian Bach, Oskar Wermann, Johann Sebastian Bach czy Wolfgang Amadeus Mozart. Ich sylwetki i specyfikę prezentowanych utworów przedstawiała Barbara Moneta, mama Jakuba. Złożyła gratulacje biskupowi świdnickiego z okazji objęcia katedry, życząc jak najwięcej durowych (skala mająca radosne brzmienie) akcentów i zachęcała zgromadzonych słuchaczy do wsparcia zbiórki na remont świdnickiej katedry.

Projekt objął swoim patronatem bp Marek Mendyk, który wraz z bp. Ignacym Decem wziął udział w koncercie.