Pomysłodawcą uczczenia rocznicy postawienia krzyża na Chełmcu jest Antoni Raczkowski. Jako prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii Wniebowzięcia NMP w Szczawnie-Zdroju był również członkiem komitetu budowy krzyża milenijnego. Przeglądając ostatnio zebrane przez siebie archiwalne numery gazet natrafił na jeden, który przypomniał mu wydarzenia sprzed 20 lat. – Wyciągnąłem Trybunę Wałbrzyską, gdzie na pierwszej stronie jest krzyż. Pisało tam, że 23 września bp Rybak poświęcił krzyż. Pomyślałem, że warto było by to upamiętnić – mówi pan Antoni śmiejąc się, że była to gazeta, która sprzeciwiała się wtedy ich inicjatywie, ale to właśnie za jej sprawą przypomniał sobie wydarzenia sprzed dwóch dekad.

Dzięki jego pomysłowi 19 września z parafii Wniebowzięcia NMP w Szczawnie-Zdroju oraz z parafii św. Jerzego i MB Różańcowej w Wałbrzychu wyruszyły pielgrzymki, które spotkały się na szczycie, aby pod krzyżem wspólnie sprawować Eucharystię. Dla ks. Tomasza Zięby, proboszcza szczawieńskiej parafii, to był dobry czas na poznanie swoich parafian, którym posługuje od lipca tego roku. – Ta pielgrzymka ma charakter przede wszystkim modlitewny, przypomnimy sobie także homilię Jana Pawła II spod Giewontu, który mówił o znaczeniu krzyża w naszym życiu i życiu naszego narodu. Ale ponieważ jest to pierwsze moje wyjście z parafianami ta pielgrzymka służy także zawiązaniu relacji. Dlatego po Mszy św. na szczycie planujemy wspólne ognisko – mówi ks. Zięba. Przyznaje, że nie było dużo czasu na zorganizowanie tej pielgrzymki, dlatego pomimo niezbyt dużej frekwencji cieszy się z tych osób, które wzięły w niej udział. Nie wyklucza także, że stanie się ona coroczną tradycją.