Kiedy w zeszłym roku decydowali się, żeby wybudować pomnik Dziecka Utraconego, nie zdawali sobie jeszcze sprawy z ogromu prac, który ich czeka. Po drodze wydarzyło się coś, co tylko utwierdziło ich w przekonaniu jak bardzo jest on potrzebny.
Mając wewnętrzne przekonanie, że muszą się tym zająć, w poprzednie wakacje rozpoczęli przygotowania do budowy pomnika. Zawiązali komitet, do którego zgłosiło się ok. 10 osób mogących wesprzeć ich swoim doświadczeniem i pomysłami.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści