Adwent z niezłomnymi. Idą do Króla

Kilku mężczyzn z diecezji świdnickiej, związanych z grupą organizującą ekstremalne weekendy, weźmie udział w nowej inicjatywie. Przez 4 poniedziałki będą spotykać się zdalnie, by przygotować się na spotkanie z Królem.

O ich wyprawach pisaliśmy już dwa lata temu (ASY - wolni i niezłomni), kiedy panowie z Domowego Kościoła zdecydowali się wziąć udział w zewnętrznej wędrówce. Potem zapaleni pomysłem współorganizowali podobne wydarzenie w Górach Sowich (Niezłomni wzięli na bary swoje ciężary). Teraz, z uwagi na obostrzenia epidemiologiczne, przenoszą się do internetu.

"Złomny?, a może Niezłomny? Król? Na te i wiele innych pytań będziemy starali się odpowiedzieć przez cztery męskie poniedziałkowe wieczory. Gdy nie boisz się trudnych pytań, wielkich wyzwań i gotowy jesteś na zwycięstwa, które kosztują, to ten czas jest dla ciebie" - zachęcają organizatorzy na swojej stronie internetowej (tutaj).

Kolejne spotkania będą się odbywały o godz. 20 w kolejne poniedziałki: 7 grudnia, 14 grudnia, 21 grudnia i 4 stycznia. Spotkają się na platformie internetowej Zoom, a sesja będzie trwała do 2 godz. W programie konferencja, warsztaty i możliwość wzajemnej wymiany doświadczeń. Udział w warsztatach jest bezpłatny, jednak będzie możliwość wsparcia finansowego projektu dowolną kwotą. Zapisy pod linkiem: www.uslyszecslowo.pl/niezlomny-krol.html

- Dlaczego zdecydowałem się wziąć udział w rekolekcjach Adwentowe Wyzwanie Niezłomny Król? Po pierwsze, od dłuższego czasu nie uczestniczyłem w rekolekcjach i czuję dużą potrzebę przeżycia takich dni, a Adwent wydaje się dobrym momentem na to. Po drugie, chcę się stawać coraz lepszym mężem, ojcem, facetem. Po trzecie, brałem już udział w kilku wydarzeniach organizowanych przez Niezłomnych i był to dla mnie niesamowity czas spotkania Boga i drugiego człowieka, dlatego jestem przekonany, że rekolekcje zaproponowane przez tę grupę są dla mnie i że będzie to błogosławiony czas - wyjaśnia Damian, jeden z uczestników.

- W tym roku zdecydowałem się na nieco inną formę przeżywania Adwentu. Wybrałem Adwentowe Wyzwanie (Nie)złomny Król. Dlaczego? Bo lubię wyzwania i to mnie motywuje, żeby nie stać w miejscu - dodaje Tomasz, który też się już zapisał. 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..