O tym, że poczucie winy nie jest rodzajem choroby psychicznej, mówił w pierwszą sobotę miesiąca bp Ignacy Dec, przewodnicząc comiesięcznej modlitwie w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej.
Jeszcze przed rozpoczęciem wieczornej Mszy św. w polanickiej Sokółce o. Zdzisław Świniarski SSCC przypomniał ostrzeżenie Matki Bożej skierowane 13 października 1973 r. w Akicie (Japonia):
„Powiedziałam ci już, że jeżeli ludzie nie zaczną pokutować i nie poprawią się, Ojciec ześle na ludzkość straszliwą karę. Będzie to kara większa niż potop, nieporównywalna z niczym, co widział świat. Ogień spadnie z nieba i unicestwi większą część ludzkości, dobrych na równi ze złymi, nie oszczędzając ani kapłanów, ani wiernych. Ci, co ocaleją, będą czuć się tak samotni, że będą zazdrościć umarłym. Jedyną bronią, jaka wam pozostanie, to Różaniec i Znak pozostawiony przez mego Syna. Codziennie odmawiajcie różańcowe modlitwy. Na różańcu módlcie się za papieża, biskupów i kapłanów” – cytował biały sercanin.
Do tematu nawrócenia odniósł się również biskup senior w homilii, wskazując na fałszywych proroków, którzy wmawiają, że poczucie winy jest rodzajem choroby psychicznej.
– Widzimy, że niektórzy ludzie odeszli od zagrody ojcowskiej, od Pana Boga, zlekceważyli sobie to, co usłyszeli w domu rodzinnym. Nie wolno odkładać czasu powrotu do zagrody ojcowskiej. Trzeba jak najszybciej wracać – apelował bp Ignacy.
Zachęcał też do modlitwy za wstawiennictwem Matki Bożej, by wypraszała łaskę nawrócenia.