Jak wyjaśnia, nie jest to nowy pomysł w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.

– To tak naprawdę kontynuacja spotkań, które przed pandemią odbywały się regularnie co miesiąc. Technicznie i logistycznie zajmuje się tym pani Ania, która jest bardzo pomysłowa i zaangażowana w życie naszej parafii. Chcieliśmy w ten sposób zintegrować między sobą nie tylko dzieci z Kraszowic, ale i też ich rodziców – mówi proboszcz.

Dodaje, że każde spotkanie rozpoczyna się wprowadzeniem w okres liturgiczny, a następnie odbywają się praktyczne warsztaty. Tym razem dzieci mogły własnoręcznie przygotować palmy z przyniesionych bazi, ziół czy suszonych kwiatów.

Dzieci uczyły się też robić ozdoby z bibuły, które miały urozmaicić gałązki. Ostatnie spotkanie odbyło się 17 marca, więc uczestnicy mają już swoje palmy na długo przed Niedzielą Męki Pańskiej.