W dwóch parafiach, którym patronuje Oblubieniec NMP, odbyły się dni skupienia dla księży.
W pierwszej z nich spotkanie modlitewne połączone było z uroczystościami odpustowymi, natomiast w drugiej - pw. św. Józefa Robotnika, księża z dekanatu spotkali się w sobotę 20 marca.
W programie dnia skupienia znalazły się m.in. adoracja Najświętszego Sakramentu, wspólna Eucharystia i konferencja, którą wygłosił o. Piotr Stanikowski, paulin z Jasnej Góry, głoszący w tym czasie rekolekcje w sąsiedniej parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP.
- Każdego dnia Bóg oddaje się w nasze ręce, aby swoją miłością dotykać tych wszystkich serc, które może nawet nie posiadają wiary. Ten dar jest tak wielki, że św. Jan Maria Vianey ośmielił się powiedzieć, iż gdybyśmy go pojęli, zrozumieli, umarlibyśmy z wdzięczności - podkreślał paulin.
Zachęcał do szczególnej miłości wobec Matki Bożej, która jest matką kapłanów, i to Jej powierzył Chrystus matczyną troskę o Jego uczniów.
W konferencji odwoływał się również do fragmentów z Księgi Rut, jej doświadczeń, jak również do historii Helego.
- Booz, mąż naszej bohaterki, w pewnym momencie dziękuje Bogu za to, że ma przy sobie choć jedną życzliwą osobę, która trwa przy nim. A my dziś, w czasie pandemii, mamy więcej takich osób i zdarza nam się narzekać. Powinniśmy zamiast tego dziękować Bogu za każdą osobę, która trwa przy Nim i słucha naszego głosu - dodał o. Stanikowski.