W ramach kanonicznych odwiedzin parafii bp Marek Mendyk przyjechał do prowadzonego przez franciszkanów sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin.
Podobne spotkania odbywają się w każdej parafii co kilka lat. Ostatnie takie w Wambierzycach miało miejsce 5 lat temu z. bp. Adamem Bałabuchem. I choć sanktuarium wielokrotnie gościło biskupów z diecezji, ta wizyta była wyjątkowa.
- Nie jestem po raz pierwszy w Wambierzycach. To sanktuarium jest mi znane nie tylko z czasów, kiedy sam byłem duszpasterzem młodzieży i pielgrzymowaliśmy z nimi tutaj pieszo, ale także sprzed lat, kiedy sam byłem młodzieńcem i rozeznawałem drogę życiowego powołania. Pamiętam, że zawsze byłem bardzo blisko ołtarza, bo należałem do śpiewającej grupy i mogłem zanosić swoje troski i intencje Matce Bożej - wspominał na początku Mszy św. biskup świdnicki.
W homilii natomiast zachęcał do tego, by pytać Boga o swoją dalszą życiową drogę.
- Jesteśmy świadkami, jak Bóg przemienia serce człowieka starego i młodego na naszych oczach. Pan Bóg z największego przeciwnika Chrystusowej nauki, Ewangelii, nagle może uczynić charyzmatycznego radykalnego wyznawcę. Słowo Boże przypomina nam dzisiaj, że jesteśmy powołani do bliskości prawdy i dobra, bliskości względem Boga i człowieka. To jest nasze powołanie - podkreślał bp Mendyk.
W odpowiedzi o. Albert Krzywański, kustosz wambierzyckiego sanktuarium, mówił, że choć życie religijne koncentruje się wokół sanktuarium, tutejsi franciszkanie starają się wychodzić do ludzi w ich życiu.
- Na terenie parafii znajduje się Zespół Szkolno-Przedszkolny w Wambierzycach. Wikariusz, o. Klemens Francka, jest jedynym katechetą i prowadzi zajęcia zarówno w podstawówce, jak w przedszkolu. Ponadto staramy się pomóc tym, którzy odczuwają niepewność jutra związana z pandemią, ale i szerzącym się alkoholizmem, zwłaszcza wśród młodych ludzi czy wandalizmem. Chcemy zatroszczyć się o nich, tworząc możliwości wspólnego spędzania czasu, ale też dalej wychodzić naprzeciw i próbować sprostać oczekiwaniom pielgrzymów i turystów, którzy odwiedzają nasze sanktuarium. Z zaangażowaniem podejmujemy też dalsze prace remontowe w bazylice i jej otoczeniu - zapewniał.