To już ich rodzinna tradycja: wyjechać na studia, trafić do duszpasterstwa akademickiego, zakochać się. A potem wrócić do Piskorzowa z obrączką na palcu, małym dzieckiem na rękach, całą masą wspomnień i wdzięcznością w sercu.
Studia mogą być czasem intensywnej nauki, zabawy, zawiązywania nowych przyjaźni, rozwoju intelektualnego i duchowego, zakochiwania się i zawierania małżeństw. Właściwie na studiach robić można wszystko, ale nie wszystko przynosi korzyść.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.