Zachęcał do tego bp Adam Bałabuch tuż przed udzieleniem pięciu klerykom święceń.
Przybliżając 24 czerwca okoliczności narodzin największego z proroków, podkreślał, że jest wzorem wiernego i bezkompromisowego wypełnienia misji otrzymanej od Boga.
- To wy macie być dla współczesnego świata objawieniem, że Bóg jest łaskawy dla swojego ludu. To waszym powołaniem jest przygotowywanie drogi dla Zbawiciela w sercach współczesnych ludzi, tak często zagubionych i oszukiwanych przez świat nieprzyjazny ewangelicznym wartościom - apelował do mających przyjąć święcenia.
Przypomniał, że umocnieni darem Ducha Świętego, nowi diakoni będą pomagać biskupowi i jego prezbiterom w posłudze słowa, ołtarza i miłości, okazując się sługami wszystkich. Uświęceni przez nałożenie rąk będą też pełnić dzieła miłosierdzia w imieniu biskupa lub proboszcza.
- Będziecie sługami Jezusa Chrystusa, który wśród swoich uczniów postępował jak ten, który służy. Wypełniając chętnie wolę Bożą, w duchu miłości służcie z radością Bogu i ludziom. Ponieważ nikt nie może służyć dwom panom, za bałwochwalstwo uważajcie wszelką nieczystość i chciwość - kontynuował bp Adam Bałabuch.
Na koniec życzył, by najmłodsi w diecezji duchowni byli mocno utwierdzeni w wierze, nieskazitelni i nienaganni wobec Boga i ludzi, jak przystoi sługom Chrystusa i szafarzom Bożych misteriów.
- Drodzy bracia, słowem i świadectwem swego życia głoście potrzebę podejmowania drogi nawrócenia i podejmowania pokuty. Wasza pełna pokory i miłości służba człowiekowi niech przyciąga do Chrystusa rzesze tych, którzy poszukują autentycznego Bożego życia i prawdy, która wyzwala - dodał.
Po homilii kładąc ręce na Marcina Kirkiewicza, Pawła Kruka, Pawła Nowotyńskiego, Mateusza Petrusa i Krystiana Stasiaka, udzielił im święceń diakonatu (więcej: Przyjmą diakonat. Proszą o modlitwę)
Przypomnijmy, że dzień wcześniej absolwenci piątego roku złożyli deklarację dobrowolności święceń, wyznanie wiary i przysięgi posłuszeństwa biskupowi czy celibatu (więcej: Przysięgali posłuszeństwo i celibat).