Wikariusz parafii pw. Królowej Polski w Głuszycy od lat organizuje wyjazdy wakacyjne połączone z formacją dla najmłodszych mieszkańców parafii, w których pracował. Tym razem udało się uzbierać prawie 80 młodych, którzy od 6 lipca przez 10 dni we Władysławowie nie tylko odpoczywali, ale i uczyli się, jak podążać drogą świętości.

W tym roku ich nauczycielką była bł. Chiara Luce Badano, która stała się prawdziwym jasnym światłem (tak określają ją jej imiona).

- Ta młoda dziewczyna pochodząca z Włoch, stała się dla nas wzorem do naśladowania. Ciężko chora i cierpiąca pokazała, że tylko z Bogiem można przejść wszystkie trudności i żyć aktywnie do końca, dając innym wsparcie oraz radość. "Macie tylko jedno życie i warto je dobrze przeżyć" - mówiła do swoich przyjaciół. Ten cytat towarzyszył nam podczas wyjazdu - wspomina Beata Szałęga, jedna z pięciu wychowawców pomagających duszpasterzowi.

Dodaje, że hasłem przewodnim było cierpienie, którego kolejne litery tradycyjnie oznaczały tematy dni spędzonych nad morzem. Omawiane wartości były szczególnie akcentowane podczas codziennych Mszy św. i innych punktów zaplanowanego programu.

W czasie wyjazdu dzieci z diecezji świdnickiej odwiedziły też Hel, Gdańsk, Westerplatte, Łebę, Swarzewo i sanktuarium Matki Bożej Królowej Morza. Zobaczyły też fokarium, uroki Doliny Chłapowskiej, ruchome wydmy, malownicze okolice Władysławowa i Zatoki Puckiej.

Wyjazd dla dzieci i młodzieży został dofinansowany przez osoby prywatne oraz miasta, z których pochodzą jego uczestnicy. Miał on się odbyć już wcześniej, ale ze względu na wracające obostrzenia został dwukrotnie już przełożony. Tym razem udało się jednak pojechać.

Więcej nt. wyjazdu w papierowym wydaniu świdnickiej edycji "Gościa Niedzielnego" (30/2021).