Biskup Marek Mendyk tak relacjonuje podejmowane tematy.

- Jesteśmy po przeszło dwugodzinnym spotkaniu z Ojcem Świętym. Spotkanie odbieram jako pełną empatii, niezwykle serdeczną rozmowę z Piotrem naszych czasów na wiele ważnych tematów z życia Kościoła w Polsce. Między innymi poruszony został temat ogłoszonego Synodu, który w najbliższą niedzielę zostanie zainaugurowany na poziomie diecezji. Także sprawy uchodźców, powołań i tych wszystkich problemów, które wiążą się z realizacją zapisów papieskiego Motu proprio „Vox estis lux mundi” - wymienia biskup świdnicki.

czytaj także: Polscy biskupi rozmawiali z papieżem o migrantach na granicy z Białorusią i potrzebie korytarzy humanitarnych

Dodaje, że obecni w Rzymie biskupi pytali również papieża Franciszka o kryzys związany z panującą pandemią.

- Ojciec Święty bardzo uważnie przysłuchiwał się wszystkim poruszanym sprawom, zwłaszcza w obszarze odchodzenia ludzi od wiary. Dużo pytał, wiele wyjaśniał, odwołując się do poruszanych i rozwiązywanych problemów w różnych stronach świata. Dodawał nam otuchy i przypominał, żeby stale przywoływać Ducha Świętego. On będzie za nas mówił, On będzie podpowiadał, co należy czynić. To Duch Święty będzie naszą mocą. „Nasze czasy wcale nie są inne od tych, które były w początkach Kościoła. Zaufajcie Mu i pozwólcie się poprowadzić! On jest Sprawcą ewangelizacji i tego wszystkiego, co się dobrego dzieje w tym szczególnym czasie” - cytuje w rozmowie z nami.

Mówi też o zachęcie do tego, by nie bać się wychodzić odważnie do świata z Dobrą Nowiną o zbawieniu. Podsumowuje, że gdyby miał zamknąć w trzech słowach wrażenia po spotkaniu z Ojcem Świętym, to z pewnością brzmiałyby one: nadzieja, pokój i misja.

Przypominamy, że biskupi z diecezji świdnickiej udali się na wizytę ad limina w drugiej grupie wraz z pasterzami metropolii gdańskiej, szczecińsko-kamieńskiej, poznańskiej i wrocławskiej. Od poniedziałku łączy ich Eucharystia i spotkania w dykasteriach Stolicy Apostolskiej (więcej: Nasi biskupi będą relatorami episkopatu).