W rodowodzie Pauli i Bartka pełno jest ciemnych kart historii. Oni jednak z nadzieją patrzą na Chrystusa. Jego przodkowie to również były niezłe ziółka.
Zakochać się, założyć rodzinę, wybudować dom, spłodzić syna, zasadzić drzewo. Bartek część tego planu wykonał. Dodatkowo ma już nawet kawałek ziemi, na którym mógłby postawić dom.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.