W marcową noc bp Ignacy Dec w Polanicy-Zdroju Sokółce modlił się o pokój na świecie. Wraz z białymi sercanami wzywał do nawrócenia i zadośćuczynienia Niepokalanemu Sercu NMP.
O intencji modlitwy mówił o. Zdzisław Świniarski, kustosz polanickiego sanktuarium.
- W obliczu wojny na Ukrainie szczególnie zapraszam do modlitwy różańcowej dzieci (mają jeszcze czyste i niewinne serca). To właśnie dzieciom Maryja objawiła się w Fatimie i prosiła o modlitwę, pokutę i umartwienie. A dzisiaj przepraszać będziemy Maryję za bluźnierstwa tych, którzy starają się otwarcie zaszczepić w sercach dzieci obojętność, wzgardę, a nawet nienawiść do Niepokalanej Matki - podkreślał.
Również bp Ignacy w homilii zwrócił uwagę na zło i grzech, które są podłożem każdej wojny.
- Tak to świat jest pełen ludzi sprawiedliwych, tylko nie wiadomo, skąd się bierze tyle zła na naszej ziemi. Chrystus dzisiaj mówi „Nie przyszedłem wzywać sprawiedliwych, lecz grzeszników” (Łk 5,32). Trzeba nam zrzucić skorupę sprawiedliwości. Musimy najpierw zobaczyć, jak bardzo jesteśmy grzeszni i jak bardzo potrzebujemy lekarza i to wszyscy, my, duchowni, i wy, wierni świeccy - zachęcał biskup senior.
Nawiązując do hasła duszpasterskiego "Posłani w pokoju Chrystusa", apelował, by Chrystus i Eucharystia były źródłem pokoju w naszych sercach i całym świecie.
- Przyjechałem dziś specjalnie do Matki Bożej Fatimskiej, aby modlić się o pokój na Ukrainie, ale też przepraszać Niepokalane Serce Maryi za swoje grzech i grzechy ludzi. O to wiele razy prosiła Maryja, a ja byłem obojętny - chcę Ją za to szczególnie przeprosić - mówi Tomasz, jeden z uczestników marcowej modlitwy.