Modlili się nie tylko o szczęśliwie zdany egzamin dojrzałości, ale też o pokój w Ukrainie. Wraz z nimi u tronu Częstochowskiej Madonny był bp Marek Mendyk.
Tradycyjną pielgrzymkę maturzystów na Jasną Górę 18 marca zorganizował wydział katechetyczny Świdnickiej Kurii Biskupiej.
- Drodzy maturzyści. Przybywacie tutaj wzorem swoim poprzedników szukając u Matki Bożej pociechy, światła i umocnienia w tym trudnym czasie. Pragniecie doświadczyć wspólnoty wiary i umocnienia w dobrych postanowieniach. Zaczerpnąć ze źródła wody żywej i zbliżyć się do Boga, powierzyć swoje życie Matce Najświętszej, która prowadzi nas do Jezusa - witał pielgrzymów w Kaplicy Cudownego Obrazu jeden z paulinów.
Mszy św. w intencji maturzystów przewodniczył bp Marek Mendyk, który wygłosił również do zebranych homilię.
- Od wieków przybywają tu do tego wyjątkowego miejsca, które jest świątynią całego narodu, pokolenia Polaków, by pokornie i wytrwale prosić w ważnych intencjach życiowych. Przybywają także maturzyści, by prosić nie tylko o szczęśliwe zdanie egzaminu dojrzałości, by ocena była jak najlepsza; przychodzą tu, aby zdać egzamin z życia, by właściwie odczytać swoje życiowe powołanie, aby to życie było udane i szczęśliwe, by było ono wynikiem słusznych decyzji; takich, których po latach nie będziecie żałować - zauważył zawierzając młodzież opiece Jasnogórskiej Pani.
Pod koniec celebry natomiast głos zabrał ks. Marek Korgul, dyrektor wydziały katechetycznego, dziękując za pomoc w przygotowaniu pielgrzymki katechetom i uczniom IV LO w Wałbrzychu, II LO w Wałbrzychu i LO w Świebodzicach.
Po akcie zawierzania i przerwie na posiłek natomiast zaprosił tegorocznych maturzystów do auli o. Kordeckiego, gdzie wygłosił do nich konferencję ks. Paweł Antosiak ze stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Ostatnim punktem było natomiast wspólne nabożeństwo Drogi Krzyżowej.