Wypełniona po brzegi katedra to największy prezent z okazji jubileuszu dla Barbary Janas, głównej organizatorki wykonania "Requiem d-mol" Mozarta.
W 17. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II w odnowionym wnętrzu świdnickiego kościoła św. Stanisława i św. Wacława wystąpiły razem cztery chóry: Concerto Glacensis z Kłodzka (przygotowanie: Katarzyna Mąka-Żelazko), Noster z Goraja (przygotowanie: Diana Adamska), kameralny Piu Mosso z Wrocławia (przygotowanie: Dominik Jarocki) i Misericordia z parafii Miłosierdzia Bożego w Świdnicy (przygotowanie: Barbara Janas). Ostatni z nich obchodzi w tym roku jubileusz 10-lecia, a jego dyrygentka to główna organizatorka i prowadząca sobotni koncert.
- Sam koncert był planowany już w 2019 roku, ale z powodu pandemii został przełożony. Kiedy byliśmy w ferworze przygotowań do koncertu, kolejne wydarzenie, atak Rosji na Ukrainę, znów nas zaniepokoiło i sprawiło, że zastanawialiśmy się, czy wszystko dojdzie do skutku. Te wszystkie wydarzenia skłaniają nas, aby to tak znane, szczególne dzieło, jakim jest Msza żałobna Mozarta, dedykować tym, których już nie ma pośród nas, a którzy często, jak autor tego dzieła, nie mają swojego grobu - wyjaśniał Mateusz Czajka, jeden z chórzystów i współorganizator.
Przypomniał też historię dzieła. 14 lutego 1791 r. w wieku 21 lat umiera Anna hrabina Walsegg zu Stupach. Jej mąż, ekscentryczny muzyk amator, postanowił uczcić pamięć zmarłej żony i zamówił „Requiem”. Kompozycję muzyk ukończył dzień przed swą śmiercią.
Poniżej nagranie całego koncertu: