Dla kilkunastu osób ze Słupca i sąsiednich parafii ks. Kamil Osiecki zorganizował weekend ze słowem Bożym.
Wyjazd do Kudowy-Zdroju miał charakter rekolekcji z Pismem Świętym. Odbył się w pierwszych dniach kwietnia w domu sióstr elżbietanek i wzięło w nim udział 16 osób.
- Wsłuchiwaliśmy się w słowo Boże. Nie tylko to przeznaczone przez Kościół do liturgii na kolejne dni naszej wyprawy, ale również dotyczące osób towarzyszących Jezusowi w czasie Jego męki i śmierci. Przyglądaliśmy się zdradom Judasza i Piotra, władzy Piłata i Heroda, autorytetowi Annasza i Kajfasza, ale też współczuciu niewiast jerozolimskich czy wierności Maryi - wspomina ks. Kamil, odpowiedzialny w diecezji za Dzieło Biblijne.
To on poprowadził całe rekolekcje, przybliżając uczestnikom ewangeliczne opisy.
- Wśród tych niewielu informacji, które mamy o Judaszu, z pewnością możemy stwierdzić, że jego tragedia nie była nagłym przypadkiem. Ona się rodziła przez jego niewierności w czasie chodzenia z Jezusem. Serce zdrajcy nie przylgnęło całkowicie do serca Mistrza, serce Judasza było podzielone pomiędzy Mistrza a własny egoizm, karmiony chciwością i tymi drobnymi nieuczciwościami. Naukę, którą możemy wyciągnąć z błędów popełnionych przez Judasza, można zawrzeć w słowach: każdy, kto służbę Jezusowi zamienia choćby nawet częściowo na własny interes, ten przygotowuje swoją tragedię. Kto raz wejdzie na drogę zdrady, ten coraz dalej brnie w grzech - mówił wikariusz słupieckiej parafii na jednej z konferencji.
To pierwszy taki weekend zorganizowany przez ks. Osieckiego, ale zapewnia, że nie ostatni.