Tegorocznym tematem spotkania będą słowa: "I ślubuję ci", o których w kościele św. Józefa Obl. NMP powiedzą więcej Aneta i Jędrzej Ramsowie.
Już w najbliższą niedzielę 29 maja po raz kolejny w Świdnicy odbędzie się Marsz dla Życia i Rodziny - wydarzenie, które od lat przypomina, jak ważne jest życie ludzkie, wartości chrześcijańskie oraz piękno małżeństwa i rodziny.
Podobnie jak w ubiegłych latach o godzinie 13 zostanie odprawiona Msza św. w katedrze świdnickiej, a po niej ok. godz. 14 z placu św. Jana Pawła II wyruszy kolorowy orszak.
- W tym roku oprócz akompaniamentu muzycznego chcieliśmy, aby na ulicach Świdnicy zabrzmiały słowa jej patrona św. Jana Pawła II. Dlatego w czasie marszu usłyszymy fragmenty jego wypowiedzi dotyczące cywilizacji życia, małżeństwa i rodziny. Choć świętowanie Dni Papieskich zostało zakończone, słowa papieża Polaka warto ciągle przypominać, abyśmy oprócz szacunku, jakim go darzymy, czerpali również z jego nauczania - zachęca do udziału Justyna Dochniak, organizator z ramienia Fundacji "Małżeństwo Rodzina".
Finał Marszu dla Życia i Rodziny zaplanowany jest w sanktuarium św. Józefa przy ul. Kotlarskiej, gdzie odbędzie się konferencja pt. "I ślubuję ci", którą wygłoszą Aneta i Jędrzej Ramsowie z Legnicy.
- Gdy szukaliśmy prelegentów do tegorocznej konferencji, wiele osób polecało nam to małżeństwo z trzynastoletnim stażem od lat udzielające się w diecezji legnickiej. To oni rozwijają Legnickie Centrum Rodziny (w ramach fundacja CorAdCor). Jest to instytucja, która stawia sobie za cel pomoc osobom przeżywającym różnego rodzaju trudności m.in. w relacjach i uzależnieniach. Organizują warsztaty i kursy dla par, dla rodziców, dla wychowawców i nauczycieli. Można ich śledzić na FB oraz YouTube, gdzie współtworzą profil @Zaginione owce - przedstawiający katolickie treści - dodaje Paweł Dochniak.
Tytuł konferencji jest jednocześnie hasłem tegorocznych marszy w całej Polsce, które zaproponował koordynator wydarzenia Centrum Życia i Rodziny z Warszawy, aby przypominać o wzajemnej miłości, wierności i uczciwości, a także dozgonnej trwałości małżeństwa.
- Słowo "ślubuję" brzmi mocniej niż "przysięgam". Choć wydaje się, że można je traktować zamiennie. Nie tylko uroczyściej, dostojniej, ale również jeszcze bardziej zobowiązująco. Współczesny człowiek żyjący w mentalności tymczasowości, lęka się takich mocnych stwierdzeń szczególnie, gdy wiążą na całe życie. Ale w przypadku miłości małżeńskiej jest to konieczność. Myślę, że "ślubuję Ci" dotyczy nie tylko współmałżonka, ale również Boga - zauważa duszpasterz rodzin diecezji świdnickiej ks. Mirosław Rakoczy.
Swym patronatem objął wydarzenie bp Marek Mendyk, a do udziału zachęcają organizatorzy: Fundacja "Małżeństwo Rodzina" wraz ze wspólnotą Ruchu-Światło Życie. Zapraszają również do obserwowania profilu marszowego www.facebook.com/marsz.swidnica/