Tegorocznych marsz dla życia i rodziny przeszedł ulicami biskupiego miasta pod hasłem "i ślubuję Ci". O znaczeniu tych słów więcej mówili zaproszeni goście.
Głównym organizatorem świdnickiego marszu, który wyruszył spod katedry 29 maja, byli Paweł i Justyna Dochniakowie z Fundacji Małżeństwo Rodzina.
- To wyjątkowe wydarzenie, które dotarło do 150 miast i miejscowości w całej Polsce. Od wielu już lat Marsz dla Życia i Rodziny przechodzi w sercu diecezji świdnickiej po to, aby przypominać, jak ważne jest życie ludzkie, bez względu na jego długość, od samego poczęcia aż po naturalną śmierć, oraz jak ważna jest rodzina oparta na małżeństwie kobiety i mężczyzny. Chcemy w ten sposób dawać świadectwo miłości do życia i piękna, wartości rodziny oraz przynależności do Kościoła - wyjaśniał na placu św. Jana Pawła II P. Dochniak.
W inicjatywę zaangażowały się również Ruch Światło-Życie, wydział duszpasterski i wydział duszpasterstwa rodzin Świdnickiej Kurii Biskupiej, a także wolontariusze, którzy rozdawali kolorowe balony. Po drodze uczestnicy mogli wysłuchać tekstów papieża Polaka mówiących o cywilizacji miłości. Wędrówka ok. 200 osób zakończyła się w sanktuarium św. Józefa przy ul. Kotlarskiej, gdzie przygotowano dla uczestników prelekcję małżeństwa z Legnicy - Anety i Jędrzeja Ramsów.
- To małżeństwo z 13-letnim stażem i czwórką dzieci. Wspólnie rozwijają Legnickie Centrum Rodziny w ramach fundacji CorAdCor, które pomaga osobom przeżywających różnego rodzaju trudności. Organizują warsztaty i kursy dla par, dla rodziców, dla wychowawców i nauczycieli - przedstawiała zaproszonych gości J. Dochniak.
Nagranie wygłoszonej prelekcji: