Tradycyjnie w przedświąteczne niedzielne popołudnie w Rynku odbyła się Wigilia Wszystkich Świdniczan. Wydarzeniu towarzyszyły liczne atrakcje i przedstawienia jasełkowe. Był też gorący barszcz i wspólne kolędowanie z Dzikim Chórem.
Kulminacyjnym momentem Wigilii Wszystkich Świdniczan było przekazane na ręce samorządowców oraz przedstawicieli różnych wyznań religijnych Betlejemskiego Światła Pokoju. O idei światła niesionego z Betlejem przez harcerzy i skautów do Europy opowiedziała Mariola Pamuła, komendantka świdnickiego Hufca ZHP. Głos zabrali także zaproszeni goście.
- Boże Narodzenie to przyjście Boga do człowieka. Opatrzność powierzyła życie swojego Syna opiece Maryi i Józefa. Oni pragną to Boże życie złożyć w sercu każdego i każdej z nas. Dlatego otwórzmy się na dar przychodzące Boga. Przyjmijmy Bożą miłość, która z małym Jezusem przychodzi do naszych serc. Przyjmijmy ją i dzielmy się z innymi. Zwłaszcza z tymi, którzy jej najbardziej potrzebują - zachęcał bp Adam Bałabuch, dziękując za przekazanie Betlejemskiego Światła.
Wcześniej do historii znanej z kart biblijnych nawiązali w jasełkach podopieczni Młodzieżowego Domu Kultury. Pokazali okoliczności narodzenia Pana Jezusa oraz historię zbawienia sięgającą rajskiego grzechu.
Tego samego dnia na świdnickim Rynku ze spektaklem „4Ukraine - Historia z Betlejem” wystąpił Wrocławski Teatr Formy. Gigantyczne kukły przedstawiające Świętą Rodzinę przypomniały poszukiwania miejsca narodzin Bożej Dzieciny.