Historyczne znalezisko po raz pierwszy zostanie zaprezentowane przed szerszą publicznością. Wcześniej badał je sztab naukowców.
Od lat trwają badania nad dokumentami znajdującymi się w jezuickiej parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kłodzku. Naukowcy zajmujący się tym tematem zwracają uwagę przede wszystkim na unikatowość zbioru.
- Kultura dokumentów w Kłodzku, począwszy od najstarszego pergaminu, stała na wysokim poziomie. Ale momentem zwrotnym było przybycie do Kłodzka jezuitów w roku 1597. Jezuici wiedzieli, że dokumentacja jest elementem sprawnego zarządzania organizacją. W związku z tym roztoczyli opiekę nie tylko nad własnymi dokumentami, ale z takim samym pietyzmem podeszli do wszystkiego, co zastali po swoich poprzednikach – wyjaśniała dwa lata temu prof. Halina Dudała z Katedry Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
Tym razem w sobotę 23 września badacze postanowili nie tylko coś więcej powiedzieć o znalezisku, ale i je pokazać.
- Zaprezentujemy wyjątkowe i przepiękne, nigdy nie pokazywane publicznie po konserwacji, średniowieczne manuskrypty muzyczne. Będzie też prezentacja procesu konserwacji pergaminów i jedynego zachowanego życiorysu arcybiskupa Arnoszta, spisanego na dusznickim papierze. Będzie też okazja, żeby podziękować za ośmioletnią pracę w parafii i opiekę nad archiwum o. Robertowi, a także przedstawić nowego proboszcza o. Andrzeja – zapowiada Henryka Szczepanowska koordynująca projekt renowacji archiwów, zapraszając na 15.00 do kościoła kolegiackiego.
Zdradza, że oprócz dokumentów zainteresowani będą mogli zobaczyć wyjątkową szafę archiwalną zwaną "szafą Millera", jedną z nielicznych tego typu zachowanych w tej części Europy. Źródła historyczne podają, że została ona wykonana na zlecenie jezuitów w XVII wieku.