Parafia Wniebowzięcia NMP w tym roku obchodzi okrągły jubileusz powstania. Z tej okazji duszpasterze i wierni postanowili upamiętnić to wydarzenie w wyjątkowy sposób.
Historia parafii Wniebowzięcia NMP w Polanicy-Zdroju rozpoczęła się krótko przed I wojną światową. Uzdrowiskowa miejscowość rozwijała się w szybkim tempie. Rosła liczba ludności. Mała gospodarcza wioska nabrała charakteru miejskiego i przewyższyła liczebnością sąsiedni Szalejów Górny, gdzie znajdował się kościół parafialny. Dlatego już w 1912 r. zbudowano tu kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a po wielu staraniach, połączeniu gmin Altheide i Neuheide, 1 października 1923 r. została erygowana parafia. Dotychczasowy wikariusz parafii w Szalejowie Górnym ks. Benno Taubitz mianowany został pierwszym proboszczem.
- Akt fundacyjny był zwieńczeniem starań rozpoczętych w grudniu 1919 r. przez proboszcza parafii w Szalejowie Górnym, której polanicki kościół był wtedy filią. Po spełnieniu wszystkich warunków formalnych, aprobacie patronów, zgodzie rady parafialnej i zatwierdzeniu przez wikariusza generalnego Hrabstwa Kłodzkiego akt kościelny został wydany 20 lutego 1921 r. Władze państwowe zatwierdziły go 6 sierpnia 1923 r. z datą uprawomocnienia przypadającą na 1 października - przypomniał aktualny proboszcz ks. Wojciech Dąbrowski w dniu 100. rocznicy erygowania parafii.
Podziękował też przewodniczącemu jubileuszowej liturgii 1 października 2023 r. biskupowi świdnickiemu Markowi Mendykowi, ojcom misjonarzom Świętej Rodziny, którzy poprowadzili misje święte przygotowujące parafię do tego ważnego wydarzenia, obecnym na uroczystości przedstawicielom władz samorządowych z burmistrzem Mateuszem Jellinem na czele.
Ten ostatni wraz z Radą Miasta ufundowali w ramach prezentu relikwiarium w formie drzewa życia, w którym umieszczono relikwie św. Faustyny Kowalskiej, błogosławionych męczenników z Pariacotto, o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego, a także św. Wojciecha i bł. ks. Jerzego Popiełuszki, które zostały uroczyście wprowadzone w dniu rocznicy. Na relikwiarze złożyły się posługujące w mieście siostry boromeuszki, jadwiżanki, józefitki, urszulanki i werbistki.
Z darami na uroczystość przybyli także księża posługujący w parafii. Ksiądz Dąbrowski zamówił obraz przedstawiający św. Antoniego, nawiązując w ten sposób nie tylko do popularnego w Polsce świętego, ale i ks. Antoniego Kopacza, poprzedniego proboszcza, który pełnił tę funkcję przez blisko 30 lat. Wikariusz ks. Mateusz Matusiak ufundował renowację kielicha i pateny z 1911 r., natomiast rada parafialna sfinansowała nowe nagłośnienie.
Biorąc udział w dziękczynieniu wspólnoty polanickiej parafii, bp Marek Mendyk w homilii nawiązał do postaw ukazanych w Ewangelii.
- Chrystus ukazuje nam w nim dwóch synów, reprezentujących dwie grupy ludzi: tych, którzy wiele deklarują, okazują gotowość do działania, a faktycznie poprzestają tylko na słowach, i tych, którzy w pewnej chwili na jakiś apel, na wezwanie, mówią - „nie", ale potem reflektują się i podejmują działanie. Wydaje się, że w przypowieści tej Pan Jezus kieruje dziś do nas podwójne ostrzeżenie. Z jednej strony ostrzega tych, którym łatwo zdobywać się na decyzję czynienia dobrze, którzy łatwo i szybko dostrzegają dobro, decydują się pójść za nim, ale w momencie, kiedy wybrane dobro należy urzeczywistnić, wycofują się. Z drugiej strony przestrzega tych, którzy wydają pochopnie sądy, kieruje swe słowa pod adresem tych, którzy w pewnej chwili mówią Bogu „nie”, a potem się nawracają i pełnią wolę Bożą – zauważył biskup, zachęcając do refleksji.