Uroczysta wigilia w katedrze, noc świętych w Strzegomiu, gra terenowa w Wałbrzychu i bale dla dzieci w kilkunastu miejscach. Tak w tym roku wyglądały przygotowania do 1 listopada.
Poprzebierane w stroje ulubionych mieszkańców nieba dzieci idące w pochodzie lub bawiące się na balu są alternatywą dla straszydeł paradujących w przeddzień uroczystości Wszyscy Świętych.
- To doskonała okazja nie tylko do tego, żeby w ciekawy sposób zaprezentować cechy czy atrybuty wybranego przez siebie świętego czy błogosławionego, ale również do poznania innych mieszkańców nieba, których wybrali pozostali uczestnicy spotkania. W tym roku w jednej z grup pojawił się św. Błażej, który ze świecami leczy choroby gardła - zauważa s. Monika Woźniak, która wraz z pozostałymi pracownikami świdnickiego przedszkola przy ul. Piekarskiej zorganizowała bale dla wszystkich grup.
Podobnie było też w innych miejscach jak parafie: Nawiedzenia NMP w Bardzie, Bożego Ciała i Wniebowzięcia NMP w Bielawie, św. Barbary w Gniewkowie, Wniebowzięcia NMP w Kamieńcu Ząbkowickim, MB Różańcowej i Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku, świętych apostołów Piotra i Pawła w Strzegomiu, św. Jana Chrzciciela w Szczytnej, Miłosierdzia Bożego i NMP Królowej Polski w Świdnicy, Aniołów Stróżów w Wałbrzychu czy św. Jadwigi w Ząbkowicach Śl.
Ciekawą alternatywą do radosnych spotkań jest organizowana od kilku lat w strzegomskiej bazylice noc świętych, w czasie której wnoszone są relikwie świętych patronów w asyście świec i kolorowych świateł. Barwnemu spektaklowi towarzyszą komentarze przypominające życiorysy bohaterów nabożeństwa i zachęcające do refleksji.
Zupełnie inną formę zabawy zaproponowano w par. św. Wojciecha w Wałbrzchu. Ksiądz proboszcz Krzysztof Iwaniszyn wraz ze Skautami Europy zorganizowali "Wieczór ze świętymi" - grę terenową, w której udział wzięło kilkadziesiąt osób, w tym wielu rodziców z dziećmi. Uczestnicy, rozwiązując różne zadania, mogli dowiedzieć się więcej o życiu patrona parafii, mieli także okazję poznać lepiej świętych związanych z miejscowym kościołem.
Ostatnią formą jest liturgiczna wigilia, którą od lat w świdnickiej katedrze organizuje Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej w Diecezji Świdnickiej na czele z ks. Julianem Nastałkiem. W tym roku modlitwie przewodniczył ks. Marcin Gęsikowski, proboszcz parafii św. Stanisława i św. Wacława.
- Dzień 1 listopada przypomina prawdę o powszechnym powołaniu do świętości. Każdy z wierzących, niezależnie od konkretnej drogi życia: powołania do małżeństwa, do kapłaństwa czy zakonu, do życia w samotności, jest powołany do świętości. Tej pełni człowieczeństwa nie można osiągnąć własnymi siłami. Konieczna jest pomoc łaski Bożej, czyli dar życzliwości Boga. Ponieważ Stwórca powołuje do świętości wszystkich, także każdemu człowiekowi pomaga swą łaską. Każdy otrzymał dar zbawienia, bo Jezus Chrystus złożył ofiarę za wszystkich ludzi. Od każdego z nas jednak zależy, w jakim stopniu przyjmiemy od Boga dar świętości - przypominał w homilii.
W oprawie liturgicznej pomogli nie tylko członkowie wspomnianego duszpasterstwa, ale również klerycy świdnickiego WSD. Na bocznych ołtarzach wystawiono też relikwie świętych i błogosławionych, których wstawiennictwa wzywano.