Czterech kleryków V roku na dzień przed przyjęciem pierwszego stopnia święceń w seminaryjnej kaplicy złożyło wyznanie wiary, przysięgę celibatu i służby w diecezji świdnickiej. Do wytrwania w tych zobowiązaniach potrzebują pomocy.
Formujący się w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu klerycy z diecezji świdnickiej na kilka dni wrócili do macierzy, by wspólnie cieszyć się ze swoimi starszymi kolegami z przyjęcia przez nich święceń diakonatu.
W sobotę 11 maja z rąk biskupa pomocniczego Adama Bałabucha w świdnickiej katedrze Jakub Dominas z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Wałbrzychu, Marcin Dudek z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie, Aksel Mizera z parafii MB Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śl. i Piotr Kaczmarek z parafii św. Jakuba w Małujowicach (archidiecezja wrocławska) zostaną wprowadzeni w poczet duchowieństwa diecezji świdnickiej.
Towarzyszyli im także dzień wcześniej w wieczornej modlitwie Liturgią Godzin, w czasie której akolici złożyli wyznanie wiary, jak również stosowne przyrzeczenia dotyczące dobrowolności święceń, przyjęcia celibatu czy wiernej służby lokalnemu Kościołowi. Nabożeństwo poprowadził ks. Piotr Gołuch, odpowiedzialny z ramienia biskupa świdnickiego Marka Mendyka za formację kleryków, jak również rocznik propedeutyczny formujący się w dotychczasowym gmachu miejscowego WSD.
W homilii przełożony nawiązał do słów Jezusa: "Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje" (Mk 8,34). Zachęcał przy tym przyszłych diakonów, by ich decyzja wejścia w diakonat była wolna od zewnętrznych nacisków. Zastanowieniu się nad tym zagadnieniem miały również służyć rekolekcje, które przez miniony tydzień klerykom V roku poprowadził ks. Arkadiusz Kruk w Domu Formacji Stałej w Sulistrowiczkach. Wszyscy czterej kandydaci mają jednak świadomość, że do wytrwania w obranej drodze potrzebują modlitwy, o którą proszą.