Lecz przez wzgląd na przysięgę i na współbiesiadników kazał jej dać. Posłał więc [kata] i kazał ściąć Jana w więzieniu (Mt 14,1-12).
Córka Herodiady, Salome, musiała być bardzo piękną i powabną dziewczyną. To w zachwycie nad jej tańcem, Herod złożył krwawą obietnicę. Motyw Salome właśnie tak jawi się w malarstwie, muzyce i w literaturze, jako biblijny motyw odnoszący się do krwawej i ciemnej pożądliwości. My także, w wielu momentach naszego życia, pragnęliśmy cudzej własności. Zazdrościliśmy i wydawało nam się, że "posiadanie" nas uszczęśliwi i zaspokoi. Ale pragnienie to jedynie egoistyczna emocja, porównywalna z kaprysem dziecka - "ją chcę".
Bo nie wszystko jest dla człowieka dobre. Bo nie wszystko mu służy. Pożądanie może zniszczyć, wyjałowić człowieka, ogołocić go z prawdziwego człowieczeństwa. Dlatego musimy badać naszą kondycję duchową, sprawdzać czy nie ulegamy niepotrzebnym pragnieniom, chwilowym porywom serca po których trudno będzie wrócić do własnego życia. Zwłaszcza jeśli pochopnie coś komuś obiecamy lub kiedy w złości powiemy kilka bolesnych słów komuś, kto na to nie zasłużył.
Daj mi, Panie, pilnować serca, języka i myśli, abym nikogo nie krzywdziła swoim słowem lub czynem. Pozwól mi być wierną swoim ideałom i pomóż mi nie ulegać pokusom.