Wambierzyce. Uroczystości u Królowej Rodzin
Tegoroczne obchody Wniebowzięcia NMP w jednym z największych sanktuariów Dolnego Śląska połączone ze Świętem Wojska Polskiego miały skromniejszy charakter. Kustosz wyjaśniał, że to efekt napiętej sytuacji na wschodniej granicy.
W uroczystościach organizowanych w sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin i Patronki Ziemi Kłodzkiej od lat 15 sierpnia brała udział kampania honorowa 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej im. gen. dyw. Bronisława Prugara-Ketlinga. W tym roku, jak wyjaśniał o. Albert Krzywański OFM, ze względu na sytuację na wschodniej granicy, udział batalionu ograniczył się do wystąpienia pocztu sztandarowego. Mimo to wspólna modlitwa i festyn miały uroczysty charakter.
Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy Adam Bałabuch, który w homilii podkreślał, że tajemnica Wniebowzięcia NMP przybliża nam prawdę o powszechnym powołaniu do świętości, do tego, by stać się w przyszłości mieszkańcem nieba.
- Maryja z duszą i ciałem została wzięta do nieba. Ta prawda naszej wiary mocno akcentuje także niezwykłą godność naszego ciała. Jest ono dziełem Boga, a wszystko, co Bóg stworzył, „było bardzo dobre”. Wzięcie Maryi z ciałem do nieba to znak nadziei dla każdego z nas, że Bóg również nasze ciała, które tutaj na tym świecie są poddane chorobom, cierpieniu, procesowi starzenia się, a po śmierci zniszczeniu, przemieni w ciała uwielbione. Jako chrześcijanie wierzymy nie tylko w nieśmiertelność duszy, ale również w zmartwychwstanie w ciele. Stąd konieczna jest troska o godność i świętość naszego ciała - przekonywał.
Ubolewał nad tymi, którzy odrzucają wieczne szczęście w Bogu, odrzucają niebo i innych jeszcze pociągają za sobą.
- Trwa nieustanna walka między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Życie otrzymane od Boga jest cennym skarbem, który zawsze trzeba przyjmować, kochać i bronić na każdym etapie rozwoju. Ci, którzy nie liczą się z Bożym porządkiem w świecie, chcą także podważyć zamysł Boży w stosunku do małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Żadna władza nie ma kompetencji do zmiany Bożego zamysłu - dodał, kończąc homilię modlitwą za wstawiennictwem Matki Bożej, która 15 lat temu została ogłoszona patronką ziemi kłodzkiej.
Na zakończenie biskup poświęcił przyniesione zioła i zboża, a organizatorzy zaprosili na okolicznościowy festyn.
