Pół wieku służby

Wspólnota parafialna, duchowieństwo i bliscy, świętujący wraz z ks. Janem Maciołkiem 50-lecie kapłaństwa, złożyli hołd kapłanowi, który od pół wieku trwa w służbie – cicho, wiernie, z sercem pełnym pokoju i nadziei.

Pięćdziesiąt lat temu, 31 maja 1975 roku, w archikatedrze wrocławskiej, kleryk Jan Maciołek przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Wincentego Urbana. Dziś jubilat nie tylko wspomina drogę, którą przeszedł, ale przede wszystkim dziękuje za te lata Bogu i ludziom. Szczególne miejsce w życiu księdza Jana zajmują osoby, które go kształtowały: rodzice, siostry, wychowawcy, kapłani. – Pamiętam, jak w każdą niedzielę i święto, gdy zbliżała się godzina 9, rozlegał się niezapomniany głos mamy i taty: „Jasiu, wychodzimy już do kościoła”. A tam było słychać: „Pan z wami…”. Z perspektywy lat widzę dzisiaj, jak bardzo potrzebne były te słowa – mówił jubilat, wspominając kolejne parafie, w których pracował. – Dopełnieniem mojej kapłańskiej drogi jest posługa duszpasterska w Domaszkowie i Nowej Wsi. To wy dziś jesteście sensem obecnej mojej posługi duszpasterskiej. Dziękuję wam, pielgrzymom nadziei, za nasze codzienne, już ponad 37-letnie pielgrzymowanie do domu naszego Ojca, a zwłaszcza za nasze wspólne niełatwe, ale dające wiele radości i satysfakcji, dzieło dźwigania ciężaru licznych remontów – zwrócił się do parafian.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..