ks. Przemysław Pojasek / Kamil Markowicz
Foto Gość
Odszedł do wieczności 2 sierpnia, a na uroczystości pogrzebowego, które odbyły się trzy dni później, przyszły tłumy. Do ostatniej chwili był bardzo aktywny, pełen życia i energii. Swoją radością i zapałem zarażał innych ludzi.
GOSC.PL DODANE 06.08.2020
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.