Edyta Stein spędzała tu wakacje

Jest rok 1912. Planując swój urlop, niemiecka filozof pochodzenia żydowskiego nie po raz pierwszy wybiera Zieleniec, leżący nieopodal dusznickiego kurortu...

Tutaj ze swoimi siostrami cieszyła się urokami górskiego powietrza. W autobiografii zaznaczyła, że właśnie w Dusznikach-Zdroju po raz pierwszy ujrzała prawdziwe góry. Wspomina również o swoich spacerach, po których z pełnym dzbanem jagód udawała się do miasteczka, by obdarować owocami matkę Hansa Bibersteina, swojego przyjaciela i późniejszego szwagra.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..