Muzycy kościelni słyszą i rozumieją o wiele więcej niż przeciętny uczestnik liturgii - to zrozumiałe.
Co zatem zagraliście Państwo podczas minikoncertu 17 sierpnia?
– Program został skrócony na życzenie naszego bp. I. Deca. Z zaplanowanego i wydrukowanego w okazyjnych broszurach programu wykonaliśmy tylko: Jacques-Nicolas Lemmens (1823–1881), Fanfare D-dur (Maciej Bator, organy); C. Camille Saint-Saëns (1835–1921), Ave Maria na dwa głosy z organami; Johann Sebastian Bach (1685–1750), Dies sind die heiligen zehn Gebot, BWV 635 (Maciej Bator, organy); Lorenzo Perosi (1872–1956), Tota pulchra est Maria (Marcjanna Myrlak, śpiew); Eugène Gigout (1844–1925), Grand choeur dialogu (Maciej Bator, organy).
* * *
Redemptoryści – gospodarze Sanktuarium MB Strażniczki Wiary w Bardzie – zapewniają, że ponieważ w okresie baroku bardzo ważną rolę podczas sprawowania liturgii odgrywały chóry, śpiew, muzyka, dlatego wielką wagę przywiązywano właśnie do organów. Wszystkie najsławniejsze dziś organy pochodzą z okresu baroku. Nic więc dziwnego, że wspaniały kościół w Bardzie musiał mieć równie wspaniałe organy. Są one jednym z najbardziej interesujących i najpiękniejszych elementów wyposażenia sanktuarium. Zbudował je w 1759 roku wspomniany wyżej Franz Josef Eberhardt z Wrocławia na zlecenie opata kamienieckiego, Tobiasa Stuscha. Rzeźby stanowiące dekorację organów wykonali Heinrich Hartmann, bardzki snycerz, wraz z synem Johannem Nepomukiem. Nie jest prawdą, że bardzki instrument został sfinansowany przez pruskiego króla Fryderyka II, jak chciałoby to widzieć jedno z podań. Opłaty związane z powstaniem organów pokryli w całości cystersi, w dodatku za kwotę sześciokrotnie wyższą, niż przewidywała umowa z organmistrzem (na instrument przeznaczono 1 8000 talarów!).