Parafia pw. NMP Królowej Polski na Osiedlu Młodych przyciąga tłumy, promując kolejnych świętych.
Pomysł zaczął się od św. Rity i ks. Artura Tomczaka, który odkąd trafił do Świdnicy, w okolicy każdego 22 dnia miesiąca gromadzi wiernych na wspólnej modlitwie za wstawiennictwem świętej stygmatyczki.
– Rita jest mi bliska od wielu lat. Prywatnie mam jej relikwie, które przynosiłem na nabożeństwa. Z czasem jednak postanowiliśmy wraz z księdzem proboszczem i wiernymi, którzy modlą się za jej wstawiennictwem, że postaramy się o relikwie tej patronki od spraw beznadziejnych. Z pielgrzymką udaliśmy się do Cascii i udało nam się je otrzymać. Uroczystego ich wprowadzenia do parafii dokonał 21 września ks. Rafał Kozłowski, nasz proboszcz – mówi ks. Artur, chwaląc się przy tym, że na modlitewne spotkanie przybyło prawie 250 osób. Wśród nich byli również: Maria Jezierska i Marcin Kaczmar, którzy pomogli wikariuszowi rozpropagować kult w parafii (więcej: Zaszczepił w Świdnicy kult św. Rity).
– Ksiądz Artur jest w promowaniu świętej bardzo kreatywny. Każdego miesiąca nie tylko gromadzi nas na modlitwie, ale i proponuje drobiazgi związane z kultem św. Rity. Wystarczy wymienić ciastka, olejek, róże czy cukierki. To naprawdę miły dodatek – podkreśla parafianka.
To jednak nie koniec. 29 września, we wspomnienie Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, w parafii na Osiedlu Młodych odbędzie się wprowadzenie figury św. Wodza Niebieskich Zastępów. Po Mszy św. o godz. 18, której będzie przewodniczył ks. Wojciech Drab, diecezjalny egzorcysta, odbędzie się procesja wokół kościoła w intencji uwolnienia i ochrony przed działaniem złego ducha. Jak zaznacza ks. Michał Kropidłowski, wikariusz, którego patronem jest św. Michał Archanioł, planowane są kolejne spotkania w podobnym stylu.
– To odpowiedź na głosy wiernych, wśród których w ostatnich latach wyjątkową popularnością cieszy się św. Rita i pierwszy z archaniołów. Mam nadzieję, że ta nowa forma kultu w naszej parafii przyciągnie nie tylko mieszkańców Osiedla Młodych, ale i z całego miasta czy okolicy – dodaje ks. Michał.