Wystarczy nawiedzić kościół biskupi, być w stanie łaski uświęcającej, odmówić "Ojcze nasz" i "Wierzę w Boga".
Obchodzone dziś w Kościele święto katedry świętego Piotra jest raczej mało znane wiernym. Jest ono jednak jednym z dwóch związanych z osobą pierwszego papieża. I choć słowo "katedra" rozumiane jest dziś raczej jako sakralny budynek, to jednak w nazwie dzisiejszego święta odnosi się do krzesła - tronu, na którym zasiada biskup w czasie liturgii.
Według tradycji prawdziwy tron apostoła do dziś znajduje się w jego bazylice w Rzymie. Do V wieku znajdował się w baptysterium świątyni. Kiedy pozostały po nim już jedynie kawałki drewna zespojono je bogato zdobionymi płytami z kości słoniowej. Dużo bardziej znana jest pielgrzymom rzeźba św. Piotra zasiadającego na katedrze, której wierni oddają cześć przez dotknięcie stóp figury.
Początkowo dzisiejsze święto było obchodzone jedynie w Rzymie, później papież Paweł IV zdecydował się rozszerzyć wspomnienie liturgiczne na cały Kościół. Dzięki temu dzień ten stał się sposobnością do okazania posłudze następców św. Piotra należnej czci. Można też dziś pod zwykłymi warunkami uzyskać odpust zupełny.
Wystarczy być w stanie łaski uświęcającej, nawiedzić katedrę, przyjąć Komunię św., pomodlić się w intencjach Ojca Świętego i nabożnie odmówić Modlitwę Pańską i Credo.
Dodatkowym atutem odwiedzenia świdnickiej katedry jest możliwość podziwiania większej części poddanego niedawno konserwacji, rewitalizacji i digitalizacji barokowego wnętrza gotyckiej świątyni.
Więcej na ten temat: