Członkowie wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca na drugiej sesji szkoły animatorów uczyli się o duchowym prowadzeniu i towarzyszeniu innym.
Celem spotkania było ukazanie etapów rozwoju życia duchowego dla zrozumienia własnej perspektywy rozwoju i owocnego towarzyszenia innym.
- Ważne, abyś podczas Szkoły Animatora i potem w czasie swojej posługi pamiętał, że to Pan Bóg zaprasza cię do tej posługi, a jeśli On zaprasza, to również daje łaskę i uzdalnia do danej posługi. Dlatego nie trzeba się obawiać, bo to On sam będzie cię prowadził, ale ważne, żebyś dał się Jemu poprowadzić. Widzimy już pewien wzrost, ale Bóg ma o wiele więcej łask dla każdego z nas. On pragnie, abyśmy wzrastali, dojrzewali w wierze, zbliżali się do Niego – zapewniał ks. Tomasz Kowalczuk.
Dalej prowadzący mówili o Bożej perspektywie życia duchowego, która zakłada nieustanny rozwój. Przedstawili zebranym obrazy św. Jana od Krzyża, św. Teresy od Jezusa i biologiczny, pokazujący w rozwoju larwę motyla. Wyodrębnili z nich trzy etapy: oczyszczenie, oświecenie i zjednoczenie.
Był też czas na wspólną modlitwę i ćwiczenia pozwalające lepiej zrozumieć przekazane treści. Uczestnicy otrzymali też tekst lektury uzupełniającej i pogłębiającej zagadnienie.
Czytaj także: Wałbrzych. "Przyjaciele Oblubieńca" szkolą animatorów