Jak informuje na swojej stronie Caritas Diecezji Świdnickiej, do wydarzenia doszło 27 stycznia przed godz. 14. Do znajdującego się przy Publicznym Przedszkolu Zgromadzenia Panien Ofiarowania NMP okna życia trafiło dziecko.

- Alarm rozległ się kilka minut po 13.30. Siostra Teresa, która pełniła dyżur przy oknie, znalazła w nim małą dziewczynkę. Miała ok. 1-2 tygodni. Była czysta, zadbana, wyglądała na zdrową. Była w nosidełku, a obok niej leżała butelka z przygotowanym mlekiem - relacjonuje s. Ewa Mierzwa, dyrektor placówki.

Siostry poinformowały dyrektora Caritas Diecezji Świdnickiej ks. Radosława Kisiela, zgłosiły sprawę na policję i zadzwoniły po pogotowie, które zbadało dziecko i przekazało je do szpitala powiatowego w Dzierżoniowie. Dopełniając formalności, prezentki nadały dziewczynce imiona - Zofia Aniela - ze względu na założycielkę zgromadzenia - bł. Zofię Czeską i wspominaną tego dnia św. Anielę Merici.

- Nie zapomnimy tego uśmiechu. Będziemy modliły się za Zosię i jej rodziców  - mówi s. Irena, która wraz z s. Moniką czuwały przy dziewczynce, oczekując na przyjazd pogotowia.

Przypomnijmy, że inicjatorem powstania okna życia prowadzonego przez siostry prezentki i Caritas Diecezji Świdnickiej przy ul. Piekarskiej 2 w Świdnicy był bp Ignacy Dec, który poświęcił je w maju 2010 r. Pierwsze dziecko trafiło 27 września 2019 r. i był to tygodniowy chłopiec - Józef Ignacy (więcej). Podobne miejsce na terenie diecezji znajduje się także w Kłodzku.

Dodajmy, że okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, w którym każda matka może anonimowo zostawić dziecko, nie narażając jego lub siebie na niebezpieczeństwo. Okno otwiera się z zewnątrz. W środku jest miejsce na pozostawienie niemowlęcia. Zamontowane jest tam ogrzewanie oraz wentylacja. Po otwarciu okna uruchamiana jest sygnalizacja, która dyskretnie wzywa znajdujących się w pobliżu opiekunów.

Co dzieje się z dzieckiem pozostawionym w oknie życia? Po usłyszeniu sygnału siostra sprawdza i powiadamia pogotowie ratunkowe o obecności dziecka. Maluch trafia do szpitala, a potem opiekę nad nim przejmuje ośrodek adopcyjny. Równolegle uruchamiana jest procedura ustalenia tożsamości. Jeśli działania wyjaśniające policji nie przyniosą efektu, to sąd nadaje nazwisko. Na podstawie jego decyzji wydawany jest także akt urodzenia. Po przejściu drogi adopcyjnej dziecko trafia do nowej rodziny.