Ząbkowice Śl. Nuncjusz na stuleciu obecności pallotynów

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 22.10.2019 20:22

Trwające od roku obchody jubileuszu pracy duszpasterskiej Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w mieście zakończył uroczystą celebrą abp Salvatore Pennacchio.

Abp Salvatore Pennacchio w czasie głoszenia homilii w kościele pallotynów. Abp Salvatore Pennacchio w czasie głoszenia homilii w kościele pallotynów.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

W homilii wygłoszonej 20 października przedstawiciel Stolicy Apostolskiej zwrócił uwagę na fundament pracy włożonej w kształtowanie tego miejsca przez 100 lat.

- Dziś patrzymy nie tylko na zewnętrze struktury, ale też jesteśmy wdzięczni za to, co niewymierne według ludzkich miar. Sakramenty, homilie, które kształtowały życie duchowe uczniów Chrystusa. Owoce pracy duszpasterskiej, za które dziękujemy, były oparte na solidnym fundamencie charyzmatu księży pallotynów, który zawiera się w zawołaniu: „Miłość Chrystusa nas przynagla”. Patronką stowarzyszenia jest natomiast Maryja, królowa apostołów. Pallotyni składają przyrzeczenia czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, żyjąc radami ewangelicznymi oraz zobowiązują się do zachowania wspólnoty dóbr i przestrzegania ducha służba - podkreślał nuncjusz apostolski.

Nieco więcej o działalności Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego mówił przełożony miejscowej Prowincji Zwiastowania Pańskiego.

- Niczemu innemu jak tylko rozwijaniu wiary służyła i służy pallotyńska obecność w Ząbkowicach Śląskich. To z tego powodu 100 lat temu przybyli tu do ówczesnego Frankenstein niemieccy pallotyni. Mieli dobrze w pamięci słowa swojego założyciela, św. Wincentego Pallotiego, by robić wszystko dla rozpalania wiary - zarówno wśród wierzących, by płonęła w nich światłem jeszcze mocniejszym, jak i wśród niewierzących, by wreszcie zapaliła się w ich życiu. To starali się tu robić budując ten dom i ten Kościół, przyjmując tu gości i rekolektantów. A także wyjeżdżając stąd jako rekolekcjoniści, misjonarze, duszpasterze i spowiednicy. Wśród nich była chluba tego domu, beatyfikowany przed miesiącem niemiecki ksiądz, więzień obozu w Dachau, pallotyn, bł. Richard Henkes. Taki sam cel, a więc rozpalanie wiary, przyświecał polskim pallotynom, którzy przybyli tutaj w 1945 r. - przypominał na początku uroczystej Mszy św. ks. Adrian Galbas SAC.

Życzenia z okazji jubileuszu złożył pallotynom m.in. bp Ignacy Dec. - Gratulujemy wszystkich dokonań w ciągu 100 lat na śląskiej ziemi. Wiemy, że to ziarno waszego założyciela wydało wielkie owoce, także tutaj, w Ząbkowicach Śląskich. Dziękujemy za ich pracę także w Wałbrzychu i Przedborowej, bo we wszystkich trzech miejscach ta praca ma uznanie wśród wiernych i duchowieństwa diecezji świdnickiej - mówił biskup.

Zaproszeni goście, jeszcze przed Mszą św., wysłuchali także okolicznościowych wykładów. Wcześniej natomiast pallotyni świętowali 100-lecie obecności w Ząbkowicach wystawą, koncertem (więcej) i konferencją naukową (więcej).