Nowy numer 18/2024 Archiwum

Wałbrzych. Od 130 lat patronuje im św. Jerzy

Odpust w parafii na Białym Kamieniu stał się okazją do świętowania rocznicy jej erygowania i poświęcenia kościoła.

Początki historii parafii św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej sięgają końca XIX wieku. Erygowano ją 12 maja 1894 r. w miejscowości Weißstein (Biały Kamień) nieopodal Waldenburga (Wałbrzycha). Od razu rozpoczęto też prace budowlane. 130 lat później wspólnota, na której czele stoi pełniący funkcję proboszcza od 2017 r. ks. Zbigniew Chromy, dziękowała Bogu za trzynaście dekad.

Uroczystej Mszy św. 25 kwietnia przewodniczył biskup świdnicki Marek Mendyk, który przypomniał zebranym postać patrona miejscowej wspólnoty. Podkreślał przy tym, że w ubiegłym roku podczas kazania odpustowego odwołał się do słynnego obrazu włoskiego artysty Paula Uccello z ok. 1470 roku. Tym razem postanowił przywołać dzieła Raffaella Santiego, który namalował trzy obrazy poświęcone walce świętych z szatanem - "Święty Michał i smok" i dwie wersje "Świętego Jerzego i smoka".

- Święty Jerzy to patron wędrowców, górników, żołnierzy, kowali, bednarzy, artystów, więźniów, jak i skautów oraz harcerzy. Zatem grupy ludzi, którzy zmagają się z życiowymi sprawami, problemami życia, codziennością - powiedzielibyśmy: z pomnażaniem dobra. Dobra, które pozostaje zagrożone, kiedy jest atakowane. Moglibyśmy postawić pytanie, czy tylko wtedy w obronie dobra występuje nasz patron. Paradoksalnie broni on dobra także wtedy, gdy pod pozorami dobra zaczyna się dziać coś niedobrego - wyjaśniał pasterz diecezji.

Dalej mówił o Antychryście, który pod pozorami dobra odciąga od tego, co ważne. - Zwodziciel przebiera się w szaty "dobrotliwego pana", "mesjasza tolerancji", "mistrza uśmiechu" po to, by przejąć uczniów Chrystusa. Nikt nie przestrzega przed grożącym niebezpieczeństwem. Co najwyżej wzruszy ramionami albo wybuchnie śmiechem i powie: "Po co się tak napinać? Katolicka paranoja!" - przestrzegał biskup.

Zachęcał przy tym do przeciwstawienia się takiej propagandzie i wspólnego wpatrywania się w Jezusa. Zauważył, że temu właśnie ma służyć rozpoczynający się w wigilię Zesłania Ducha Świętego synod diecezjalny. Prosił o modlitwę w jego intencji i aktywny udział w pracach.

W czasie Mszy św. udzielił również sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej miejscowej młodzieży. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli księża z dekanatu.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy