Wieczorna procesja ze świecami po zakończeniu modlitwy różańcowej to specyfika pobożności fatimskiej. Pielgrzymi, którzy przywieźli ze sobą figurę fatimską ze Świdnicy, już pierwszego wieczoru, zaraz po przyjeździe do Fatimy, wzięli udział w nabożeństwie. – Rozmodleni ludzie, tłum wielu języków i narodowości, cały świat w jednym miejscu, świat katolicki – to niezwykłe wrażenie – komentowano po zakończeniu modlitwy 10 października.

Następnego dnia modlitwie w sanktuarium (jest ona prowadzona w miejscu objawień przy którym zbudowano kapliczkę i ustawiono figurę MB Fatimskiej) przewodniczył bp Ignacy Dec. – Miałem taką okazję, co poczytuję sobie za wielką łaskę – komentował po zakończonym nabożeństwie. – Ciemność tego świata rozprasza światło wiary w Jezusa Chrystusa, który jest Światłością, która na świat przychodzi. Klimat tej modlitwy przypomina nam bardzo mocno, że nie ma takich ciemności: grzechu, niewiedzy czy sprzeciwu, których by nie zwyciężył nasz Pan. To daje nadzieję – dodawał.

Pielgrzymi, którzy z Fatimy wyjechali po centralnych uroczystościach 13 października, modlili się na wieczornym nabożeństwie także dzień wcześniej.