Biskup pomocniczy przewodniczył tam odpustowej liturgii i przekazał pierwszej rodzinie kapliczkę św. Józefa, która będzie peregrynować po domach parafian.
Została ona zakupiona m.in. z funduszy zebranych przez proboszcza przy okazji tłustego czwartku, kiedy to zachęcał wiernych do spróbowania pączków przygotowanych przez niego samego. To nie pierwszy ciekawy pomysł na ożywienie duszpasterstwa w diecezjalnym sanktuarium św. Józefa (więcej: Kapłan w gotowości 24 h ).
- Staramy się być dla innych. Może nie bogaci materialne, ale wielcy duchem. Tak mogę powiedzieć o swoich kochanych parafianach. Remontujemy, dbamy o świątynię, ale najważniejszy jest dla nas człowiek - ten zagubiony, poraniony, chory i samotny. Dostrzegamy go i staramy się wspierać - podkreśla ks. Krzysztof Kauf, wymieniając m.in. wózek inwalidzki zakupiony dla chorego Mateusza w ubiegłym roku (więcej: Z Cieślą za pan brat).
Inspiracją do działania, ale i modlitwy jest dla proboszcza parafii pw. św. Józefa w Bolesławowie sam patron (więcej: Nigdy się na nim nie zawiodłem ). O takiej drodze mówił 19 marca w homilii bp Adam Bałabuch.
- Jest to droga, na której uczy nas miłości, która zapomina o sobie, a żyje dla tych, którzy są powierzeni jego opiece. Uczy sprawiedliwości, bo św. Józef również kierował się słowem i prawem Bożym. Nie tylko wtedy, kiedy było mu to wygodne, ale w każdej sytuacji. Miał sprawiedliwość i szacunek do każdego człowieka. Opiekun Jezusa uczy nas także pobożności. Służba Bogu nie była dla niego sprawą zmiennych uczuć, lecz sprawą pokornej wierności. Uczy nas płynącej z pobożności postawy posłuszeństwa woli Bożej, wierności obowiązkom i uczciwej pracy - wymieniał biskup.
Przypomnijmy, że świątynię w Bolesławowie wybudowano w 1598 r. jako kościół górniczy. W 1672 r. uległ zniszczeniu, dlatego jeszcze w tym samym roku na jego miejscu rozpoczęto budowę nowego kościoła, którą ukończono trzy lata później. W bogato wyposażonym wnętrzu skupia uwagę barokowy ołtarz główny. Jest on wykonany w drewnie i zawiera figurę patrona z Dzieciątkiem z ok. 1710 r. w otoczeniu drewnianych rzeźb św. Barbary, Jezusa Dobrego Pasterza, św. Katarzyny i św. Franciszka Ksawerego.
W 2015 r. bp Ignacy Dec ustanowił to miejsce diecezjalnym sanktuarium (więcej: Umarł dla swoich planów).