W Kamieńcu Ząbkowickim odbył się kolejny koncert mający pomóc w zbiórce funduszy na remont parafialnego instrumentu.
O projekcie przypominał jeszcze przed rozpoczęciem muzycznego wydarzenia jeden z jego pomysłodawców.
- Nasze organy, choć swoją budową nie należą do tych największych, jednak w brzmieniu i swojej skromnej budowie niejednego słuchacza wprowadzają w zachwyt i podziw. Niestety czas ich nie oszczędza i dlatego narodziła się inicjatywa organizacji prezentacji organowych, podczas których zbieramy ofiary na remont i konserwację naszego króla instrumentów. Po koncercie będzie można wspomóc przeprowadzenie remontu ofiarą wrzuconą do puszki. Można też to zrobić na konto parafii z dopiskiem „ORGANY” – wyjaśniał Emil Koprzak.
Na czwartym spotkaniu z serii „Z muzyką organową przez wieki” 22 sierpnia w pocysterskiej świątyni wystąpił Mateusz Żegleń, absolwent Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I i II stopnia imienia Karola Szymanowskiego we Wrocławiu, a obecnie student pierwszego roku studiów magisterskich na Akademii Muzycznej imienia Karola Lipińskiego we Wrocławiu.
Muzyk prezentację zaczął od „koncertu organowego d-mol” Johanna Sebastiana Bacha. Transkrypcja była błędnie przypisywana Wilhelmowi Friedemannowi, jednak dokładne datowanie i prawdziwe autorstwo zostały definitywnie ustalone na podstawie rękopisu: pismo odręczne i znaki wodne na papierze były zgodne z kantatami, o których wiadomo, że zostały skomponowane przez Bacha w Weimarze w latach 1714–1715.
Ponadto na koncercie zabrzmiały utwory Louisa Vierne i Leona Boelmana. Rozstrzygnięto także konkurs ogłoszony podczas pierwszego spotkania. Na koniec zaproszono na kolejny, ostatni już występ w cyklu. 12 września za manuałem zasiądzie gość specjalny – prof. Piotr Rojek.
Czytaj również:
Kamieniec Ząbkowicki ruszył "z muzyką przez wieki"
Kamieniec Ząbkowicki. Muzyczny powrót do przeszłości
Piękno zapisane w nutach