Jednym z nich jest powstała tuż przed świętami Bożego Narodzenia kolęda "Niech Betlejem będzie w nas" opowiadająca o tym, że Bóg rodzi się dla wszystkich, niezrażony grzechami i niedoskonałością ludzi. - Pisząc tekst, myślałam o tym, jak ważne jest, aby ludzie niezależnie od swojej kondycji duchowej potrafili przyjąć Pana Jezusa podczas Bożego Narodzenia. I nie martwili się, jeżeli coś jest z ich strony nieidealne. Po to Jezus się narodził, żeby nas wszystkich do nieba zaprowadzić - mówi Helena Piecha, autorka tekstu i muzyki, która na co dzień prowadzi gorzanowską scholę. 

Dzięki życzliwości Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Bystrzycy Kłodzkiej i wsparciu proboszcza o. Radosława Zięzio SSCC udało się nagrać utwór w profesjonalnym studiu. Powstał też teledysk, na którym śpiewające dzieci przedstawiają sceny Narodzenia Pańskiego we własnoręcznie przygotowanych kostiumach. 

W przedsięwzięcie zostali zaangażowani także profesjonalni muzycy, a wśród nich Wojciech Sitnik - perkusista reprezentujący Polskę w międzynarodowych konkursach i grający z wieloma znanymi artystami na polskiej scenie.

To nie pierwszy autorski utwór tej grupy. Kilka miesięcy temu przygotowali "Piosenkę o św. Antonim" na coroczny odpust w kaplicy leśnej. W planach są też kolejne utwory. W czasie świąt schola zaprezentuje jeszcze jedną kolędę "Co jest najważniejsze w święta". - Ta z kolei jest skierowana bardziej do mieszkańców naszej miejscowości, bo są w nią wplecione humorystyczne wątki związane z Gorzanowem - mówi H. Piecha, dodając, że dla mieszkańców miejscowości będzie ona pełna niespodzianek. Tłumaczy, że mimo wszystko ma bardzo uniwersalny przekaz. - Śpiewamy o tym, że to nie komercja, nie światełka, nie Mikołaj i renifery, lecz narodziny Boga są w czasie świąt najważniejsze - dodaje.

Premiera nowej kolędy odbędzie się podczas tegorocznej Pasterki w kościele pw. św. Marii Magdaleny, potem trafi także do sieci.