W drodze odmawiali oni Litanię do św. Józefa, a na jej zakończenie pod pomnikiem św. Jana Pawła II odmówili Różaniec. Wcześniej natomiast uczestniczyli we Mszy św. w intencji wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi z racji pierwszej soboty miesiąca.

- Tak niewiele nam trzeba, by wynagrodzić Matce Bożej zniewagi jej niepokalanego serca. A tak niewielu godzi się, by to czynić. Może dlatego, że wielu współczesnym przeszkadza jej czystość i posłuszeństwo. W dzisiejszej Ewangelii słyszymy historię Heroda. Człowieka, który potrafił sobie wszystko wytłumaczyć. Spełniając swój kaprys pozbawił życia Jana Chrzciciela, bo ten wypomniał mu niemoralne życie. Dziś takiej bezwzględności również nie brakuje. Służąc Bogu, za przykładem Niepokalanej musimy spodziewać się przeszkód, których normalnie moglibyśmy nie mieć - przestrzegał o. Adrian Urbanek w homilii.

Mówiąc o odwadze wspominał nie tylko patrona tegorocznej pierwszej soboty, św. Alfonsa Marii Liguoriego, ale i walczących w czasie powstania warszawskiego.

- Czasem i my jesteśmy wezwani do obrony naszej wiary. Najczęściej jednak mamy skupić się na drobnych rzeczach, codziennych. Proste słowa: "proszę", "dziękuję", "przepraszam", "wybacz". Chwila czasu dla najbliższych czy dalszych osób, które potrzebują tego czasu. Nie musimy wysilać się na wielkie rzeczy, których nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Walka o świętość rozgrywa się w codzienności. Może nawet nie zdajemy sobie sprawy w ilu sercach trwa każdego dnia wojna między jedną a drugą stroną w wybieraniu dobra - porównywał paulin.

Wie o tym dobrze wspólnota Wojowników Maryi, gromadząca mężczyzn walczących w codzienności o świętość - swoją i najbliższych. To oni również są głównymi organizatorami świdnickiego Męskiego Różańca. Przypominamy, że tej inicjatywie "Gość Świdnicki" towarzyszy od początku. Pisaliśmy o pierwszym spotkaniu (Przegapiłeś Męski Różaniec? Będą następne!), ale i o kolejnych: w lutym (Mężczyźni z różańcem znów na ulicach Świdnicy), marcu (To nie tylko Męski Różaniec), czerwcu (Zamaskowani mężczyźni wyszli na ulice) czy lipcu (Świdnica. Męski Różaniec nawraca).