Okazją do występu była pierwsza sobota miesiąca, zbliżające się święto Narodzenia NMP i parafialne dożynki.
To nie pierwsza wizyta zespołu w parafii św. Mikołaja w Doboszowicach. Regularnie, przynajmniej raz w roku, odwiedzają zaprzyjaźnioną wspólnotę wiernych i jej proboszcza ks. Wojciecha Draba. Tym razem jednak przy okazji ich przyjazdu nie było festynu, tortu ani żadnych innych atrakcji.
Centralnym punktem dożynek, połączonych z obchodami pierwszej soboty miesiąca, była Msza św., w czasie której lubelska wspólnota "Guadalupe" przygotowała oprawę muzyczną.
- Gromadzimy się przy matczynym sercu Maryi, które dla każdego i każdej z nas ma matczyną życzliwość, miłość. Jesteśmy przy Matce Bożej, która patrzy na nas przytulnym wzrokiem, troszczy się o nas i czyni dla nas to, co najlepsze - prowadzi do Jezusa - wprowadzał we wspólną modlitwę ks. Wojciech, dodając, że Eucharystię sprawuje w intencji rolników i tegorocznych zbiorów.
Po zakończeniu Mszy św. natomiast zebrani modlili się Różańcem, a po przerwie wspólnota "Guadalupe" dała koncert pieśni maryjnych. Można też było się zaopatrzyć w najnowszą płytę zespołu czy śpiewnik z prezentowanymi przez nich utworami.
Czytaj też:
Olbrzymi tort, wielki balon i wspaniały prezent
Tortilla i kurczak w czekoladzie na ostro
Guadalupe zagrał w Doboszowicach
Egzorcysta w Doboszowicach
Modlitwa w meksykańskim klimacie
Do tańca i do różańca